Miałam wątpliwą przyjemność spędzić tam tydzień czasu. Sam ośrodek stary, śmierdzi w nim stęchlizną, brudno. Pokoj przed naszym przyjazdem nie wysprzątany- pełno okruszkow, puste butelki pod łóżkiem.Oszczedności nawet na personelu, bo w niedziele kiedy dziewczyna wydająca posiłki i sprzątająca talerze miała wolne- jej czynności wykonywała kierowniczka (pani z biura dw). Masakra!! Przydałby się solidny remont całości. Posiłki serwowane, wydzielone porcje.