Urokliwe miejsce, kamieniste co prawda plaże, ale nam to nie przeszkadzało ;) mieszkaliśmy w apartamencie Loncar, mielismy własne wyżywienie, no niestety z perspektywy czasu osobiście nie chciałabym ponownie samemu dbać o wyżywienie, zakochałam się w all inclusive ;) ale jeśli ktoś ma ochote robić zakupy(np dobry jest do tego Lidl) i codziennie gotować to czemu nie....domek ładniutki, przytulny, pokoje zadbane, widok z balkonów na morze, gdzie niedaleko już do plaży(do domku idzie się lekko pod górkę, ale to chyba dobrze trochę się"pomęczyć"). Godpodyni prawie nie widzieliśmy, gdyż dała nam wolną rękę i nie wchodziła nam w drogę. Nic zarzucić nie mogę